Archiwum 18 maja 2006


maj 18 2006 .... zrozumienie ....
Komentarze: 1

kazdy czlowiek wkoncu rozumie to co jest zle ... pozniej alob wczesniej ... ja odnalazlam szczescie dawno w tym co teraz mam ... chodz czasem mysle inaczej i tak wiem ze ta osobe kocham pomimo kilku wad .. przyzwyczailam sie juz do tego od 1,5 roQ i wiem ze naprawde go kocham ... nie potrafila bym nie byc z nim i patrzec mu sie w oczy by to bolalo ... a tamten odszedl w zapomnienie ale zrozumial ze to co zorbil to co wybral bylo zle... moze i dobrze ze tak wybral i to zorzumial widocznie tak musialo byc musialo byc tak ze mnie i mojego skarba to nie rozdzielilo ze nadal jestemy razem pomimo wielu problemach sprzeczkach po tym co przeszlismy razem i osobno ...

 

... patrze na tamte dni z niedowierzaniem ...

mysle jak moglam tak pomysle ..

tak ze go nie kocham ?

przecierz wiem ze go kocham

chodz czasem mysle o innych

ale ja nie przestane ...

taki wiek ...

bylma jestem i bede szczesliwa...

tamto odeszlo

chodz szukam w tamtym bledu ...

czekam ...

ale to nci nie daje

moze i dobrze

moze poprostu tak ma byc !!

 

madziaa14 : :