| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
| 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
| 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
| 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
| 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
brak pytań [..[
do siebie ...
do niego ...
do niej ...
byla szansa, nadzieja ... wszytsko zniklo ...
pojawila sie ona ...
zabrala mi szczescie ...
szczescie ktora poznalam niedawno ...
zabrala wszystko ...
bedzie sie tak bawic moim szczesciem ... wkoncu zostawi ...
i bedzie smutek nie tylko u mnie ...
ale narazie ja sie mecze ...
u niego radość ...
u mnie smutek ... bol ...
.... gdzie to co kiedys tutaj bylo ....
gdzie to co kiedys tu iskrzylo...
tego nie ma...
szczescie w swiat zwatpilo...
tak tera w moim zyciu bo bylo dobre wszytsko zniklo ... kiedys byl smiech i radosc znow tego nie ma zabraklo tutaj kogos ... kogos z kim mogla bym normlanie porozmawiac i o wszystkim powiedziec ... pow3iedziec o tym co jest w srodku ... i zeby ta osoba mnie zorzumiala niestey malo jest takich ludzi .... ale chcialabym wkoncu wykrzyczec ta cala zlosc i smutek ktore we mnie siedza ... byc znow szczesliwa ... dlatego chcem wakacje chcem wyjechac i odpoczac .... od tego halasu ... i wszytskich tych ludzi ... tutaj niestety sie nie da odpoczac ... trudno ...
siema wiem ze tu prawie nikt nie wchodzi wiec dlatego nie pisze bo nie chce mi sie ..... pozatym po co jak tu nikt nie zaglada :P no ale w zyciu duzo sie zmienilo przez te 4 miechy bylo duzo upadkow i wzlotow ale co jest najlepsze ... ze dalej jestem z moim ukochanym misiem :D:D niedlugo mamy testy doklandie za 20 dni troche sie boje ale przezyje sie a tera w sobote mam biermzowanie super nie :D:D dzisiaj nic specjalnego sie nie dzialo :P jestem dopiwro po rekolekcjach jutro mam 3 lekcje i znow 2 dni wolnego :D niedlugo wakacje jak fajnie odrazu jak sie zaczna wyjezdzam do kuzyna trzeba odpoczac od tego miasta ..... mecze tu sie caly rok trzeba jechac odpoczac .... od tego halasu .... ludzi i miasta .... dobra papa moze kiedys znow tu napisze :*:*:* ILUP :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*
NoM I MAMy NOWY ROczEK WięC WszYsTKiM ŻyCzĘ WszYsTKiEGO NAJ....
DUżO SZCzę$CiA....
SpeŁnIeNiA MArzEń I WOGOLE POPRsTu CiEszCiE SiĘ KażDą ChWILą...
PzDr FoR all ... :*:*
Codziennie tłumię w sobie łzy....
a to dla mnie takie ciężkie....
to tak boli, tak dołuje
codziennie jest gorzej
dzień w dzień tracę nadzieje
że zacznie się ukladać
nie wiem, co dalej robić
nie wiem czy mój wysiłek się opłaca
wewnątrz mnie jest strach
jest cierpienie i brak zaufania
juz sobie nie radze
zaczynam się poddawać
nie ufam nikomu
nie ufam sobie, nie ufam Tobie
wiem, że tak bedzie zawsze
że to się nie skończy
czy powinnam położyć temu kres?
czy powinnam się poddać
teraz już zapózno na rozmyślanie
bo juz sie poddałam.....
